|
|
|
|
|
kategoria : Poezja / Poezja wierszowana / Przemijanie
"Umierające drzewa-Nadejście jesieni."
a u t o r : SebastianPost
Krzykliwe mgły splamione rosą, swe nogi ciągną przez pęki traw. Zgwałcone przez wiatr korony drzew... Dziś usta gwiazd okryje schorowana twarz.
Brama czarna otulona błotem, swe palce przed siebie niesie. Zapłakane niebo uśmierciło zieloność, by wypuścić na ten świat Jesień.
Drzewa letnie zamierać zaczęły - z ich ciał brązowa krew popłynęła. One płakały łzami drzewnymi i z dziećmi uschniętymi zaczęły się żegnać.
Groby umarłym pazurami wygrzebywały, szlochającą pieśń do nieba wznosiły... Wiatr nasypem skonane liście okrył - wzywał moc księżyca, by ich dusze wyzwolił.
Sczerniały drzewa - stara ich skóra - zniżyły swe włosy w żałobie rozstania. Smutne jęczały patrzące z góry - z żalu ich kora od melancholii pękła.
W obłąkanej marności dusić się zaczęły - upadały przygniecione przez innego cienia. Jesień ich oczy kurhanem okryła i skostniałe kształty palcami swymi objęła
16 VII 2002 Wiersz ten dedykuję najcudowniejszej młodej kobiecie - Ewelinie Bandarew ,której słowa utkwiły w mojej duszy.
Niestety, tylko zalogowani użytkownicy mogą oceniać utwory.
śr. ocen : 0.00
il. ocen : 0
il. odsłon : 2694
il. komentarzy : 0
|
linii : 35
słów : 205
znaków : 1042
data dodania : 2006-10-15
|
Brak komentarzy.
Niestety, tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Wszelkie utwory zamieszczone w serwisie należą do ich autorów i są zastrzeżone prawami autorskimi. Zespół fanfiction.pl nie odpowiada za treść utworów i komentarzy. © 2005 - 2020 fanfiction.pl
|
|