|
|
|
|
|
kategoria : Poezja / Inna / Inna
...
a u t o r : sickboy
i nagle nowy akord dźwiek całkiem inny którego nie znałem
jak eter spokojny zaczyna unosić się nade mną i unosić mnie ze sobą
wyrwałaś mnie z biegu chwyciłaś za kołnież miękko rzuciłaś na ziemię palec na ustach mi położyłaś wprawiłaś w słodkie zdumienie że czas potrafi przybierać inne kształty niż te dotąd mi znane i otoczyłaś jedwabnym spokojem którego od dawna szukałem
oszołomiony harmonią twej delikatności czuję że znowu żyję
a teraz czekam na jutro czekam niecierpliwie aż dzień bez ciebie minie
Niestety, tylko zalogowani użytkownicy mogą oceniać utwory.
śr. ocen : 0.00
il. ocen : 2
il. odsłon : 1620
il. komentarzy : 1
|
linii : 33
słów : 111
znaków : 544
data dodania : 2005-12-27
|
a u t o r : kinasa
d a t a : 2006-07-03
ORTO-GRAFO-MANIA
Jeżeli akord to nie dżwięk bo akord to współbrzmienie dżwięków; "kołnież" zaś to: kołnierz, po polsku; rozumiem - odrzucamy "nacjonalizm" i "polszczyznę" odrzućmy też częstochowszczyznę
strona 1 z 1
strona :
1
Niestety, tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Wszelkie utwory zamieszczone w serwisie należą do ich autorów i są zastrzeżone prawami autorskimi. Zespół fanfiction.pl nie odpowiada za treść utworów i komentarzy. © 2005 - 2020 fanfiction.pl
|
|