|
|
|
|
|
kategoria : Poezja / Poezja wierszowana / Rodzinna
a u t o r : Yoasia
w s t ę p :
Przyjrzyj się mojej rodzinie.
u t w ó r :
Przyjrzyj się mojej rodzinie. Widzisz? Pomiędzy nami rzeka płynie Oddzielając nas od siebie. Cieszę się Bo nie mozemy powiedziec: nienawidzę Cię. To moja siostra. Lata nauki ją zmieniły Jest brzydka. Opuściły ją siły. To mój brat. Smutny, bo dziewczyna Go rzuciła. Patrzcie, jaka mina. To mój ojciec. Stary, podłamany Od wielu lat nie kocha już mamy. To moja mama. Wesoła, uśmiechnięta Ona w najgorszych chwilach jest dowcipna i cięta. A to ja. Smutna i zła. Nie jestem godna tej rodziny. A oni nie są godni Mnie. Choć spokojni i łagodni Są teraz. Ale jak czasem było w domu Tego nie powiem nikomu. Tę tajemnicę do grobu zabiorę.
Niestety, tylko zalogowani użytkownicy mogą oceniać utwory.
śr. ocen : 0.00
il. ocen : 0
il. odsłon : 2346
il. komentarzy : 0
|
linii : 21
słów : 126
znaków : 652
data dodania : 2006-01-23
|
Brak komentarzy.
Niestety, tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Wszelkie utwory zamieszczone w serwisie należą do ich autorów i są zastrzeżone prawami autorskimi. Zespół fanfiction.pl nie odpowiada za treść utworów i komentarzy. © 2005 - 2020 fanfiction.pl
|
|