|
|
|
|
|
kategoria : / /
Sen
a u t o r : Anulka
w s t ę p :
To jeden z moich pierwszych wierszy, więc nie wiem, czy jest on wystarczająco czytelny. Opowiada o narkotykach. Właściwie jestem w tym temacie całkowitą nowicjuszką, ale taki jest właśnie mój pogląd na sprawę.
u t w ó r :
Gdy zmrok zapadnie I całe ulice utoną w ciemności, W klubach tańczyć będą ludzie Pragnący akceptacji i miłości. Przy jednym stoliku, Jedna będzie tonąć w wódce tęsknota, W jednej łazience Jedna będzie odchodzić cnota. W każdym umyśle, Jedno będzie trwało pragnienie: Byle by jak najdłużej żyć tym snem, Nawet jeśli nie nadejdzie spełnienie. Wszystkie te dusze Będą żyć tym złudzeniem, Dla każdej z tych dusz Snem będzie snów spełnienie. Wszystko będzie snem, Rzeczywistość odejdzie w zapomnienie, Bo sen jest lepszy I snem przychodzi miłość i ukojenie. I sen stanie się nałogiem, Z którego do wyjścia nie będzie sposobności, I chociaż rzeczywistość się zmieni, Nic nie uratuje przyszłości.
Niestety, tylko zalogowani użytkownicy mogą oceniać utwory.
śr. ocen : 5.00
il. ocen : 1
il. odsłon : 1118
il. komentarzy : 0
|
linii : 25
słów : 142
znaków : 714
data dodania : 2008-11-21
|
Brak komentarzy.
Niestety, tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Wszelkie utwory zamieszczone w serwisie należą do ich autorów i są zastrzeżone prawami autorskimi. Zespół fanfiction.pl nie odpowiada za treść utworów i komentarzy. © 2005 - 2020 fanfiction.pl
|
|