|
|
|
|
|
kategoria : / /
...
a u t o r : Ancillea
w s t ę p :
Nie mogę znaleźć tytułu, który pasowałby do wiersza.
u t w ó r :
Spotykam oczy, które widzą nie ciało, a wnętrze. Ręce, które nie krzywdzą, a pieszczą. Nogi biegnące komuś z pomocą. Ucho, słuchające cierpliwie skarg. Usta, z których wychodzą ciepłe słowa. Ramię, będące dla kogoś oparciem. Zmarszczki na czole od zmartwienia światem. Niesłychanie wielu jest ludzi, Ale w każdym ledwie okruch człowieka.
Niestety, tylko zalogowani użytkownicy mogą oceniać utwory.
śr. ocen : 0.00
il. ocen : 0
il. odsłon : 990
il. komentarzy : 0
|
linii : 11
słów : 68
znaków : 352
data dodania : 2010-09-04
|
Brak komentarzy.
Niestety, tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Wszelkie utwory zamieszczone w serwisie należą do ich autorów i są zastrzeżone prawami autorskimi. Zespół fanfiction.pl nie odpowiada za treść utworów i komentarzy. © 2005 - 2020 fanfiction.pl
|
|