kategoria : / /

Listy

a u t o r :    sepotvkorunachstromu

w s t ę p :   

..urodzilam sie i mieszkam w czechach..momentalnie nie mam do dyspozycji polskiego worda..
..kiedyś pisalam wylacznie po polsku..to jednak dawno..
..wracam do jezyka..bardzo prosze o krytyke i wyrozumialość..)

u t w ó r :

Pisałeś…

maleńka
zamiotłem myśli w kąt
smutne
zużyte
niczym stare szmaty

piję czwartą kawę
zmęczone ściernisko szeleści pod reką
zgniotłem następną paczkę od papierosów
charpaty język ropucha
nie miesci się w ustach
wczorajsza wódka mąci dzień
a myśli
te zamiecione
jak szalone
skaczą z powrotem
pekają w czaszce
należą tobie
co do jednej

a ja

splatałam warkocz
w wieży zbyt wysokiej
liczyłam słowa
znów i odnowa
wino stukało w pułap głowy
zanim posłuszny horyzont
wypluł poranne słońce
rodził się wiersz
co noc nowy

pisałam…

obcięto mi włosy
kochany