kategoria : / /

Kwiat Lotosu Rozdział 1

a u t o r :    Julia902

w s t ę p :   

Ta kiążka opowiada o 16 letniej dziewczynie która sie przeprowadza do nowego miasta wraz z rodziną .

Alice, bo tak ma na imie nasza bohaterka, idzie do nowej szkoły. Zaczyna mieć coraz więcej przyjaciół, ale dziwi ją taki chłopak który ma na imie John. Alice nie może sie postrzymać i sie z nim za kolegować ale coś w nim jest innego niż w innych w tej szkole ...

Czy Alice zdoła sie dowiedzieć co jest z John'em ?
Czy może będzie musiała zapłacić za to życiem ?

u t w ó r :

Rozdział 1 NOWY DOM.

Cześć mam na imie Alice ale mówią na mnie Ali, dzisiaj właśnie się wprowadzam do mojego nowego domu w małym miasteczku koło Miami.
Mam dwójkę młodszych braci, jeden to Alex ma 12 lat i drugi to Josh ma 7 lat, a ja mam 16 lat. Nie, nie mam chłopaka i narazie nie zamierzam go mieć, poprostu szukam ideału.
A teraz opowiem coś o sobie, mam długie czarne włosy mniej więcej do pośladków. Mam brązowe oczy ale jak sie urodziłam to podobno wyglądały bardziej na czerwone. Ale mniejsza o to powiedzmy o mojej nowej szkole. Musze iść jutro do niej, zdobyć jakoś nowych przyjaciół, chociaż nie wiem kompletnie jak.
- Alice chodź na dół coś zjeść !
- Ok mamo będe za chwile !
Moja mama boji się ża mało jem więce codziennie daje mi chyba z kilogramy frtek. Ale ona taka od zawsze była, czyli za bardzo troskliwa.
Raz jak miałam 14 lat to dostałam od kolegi różę na walentynki i przypadkiem się zkaleczyłam, i ona od razu daj tu paluszka pocałuje go. I to jeszcze przy koledze ! Ona zawsze taka będzie nic nie poradze, ale i tak ja kocham nawet jeżeli mnie tak czasami poniża przy znajomych.
- Alice już nie jesteś głodna ?
- Nie mamo. - Odepchnełam frytki z Coca-Colą do picia.
- Jesteś pewna, bo coś słabo wyglądasz dzisiaj ?
- Tak mamo. Poprostu troche się boje jutro iść do szkoły. - Powiedziałam prawde, bo tak było.
- Nie bój się słoneczko, przecież napweno znajdziesz nowych przyjaciół, tak samo jak w w dawnej szkole. - Mama zawsze wiedziała jak mnie pocieszyć, więc uśmiechnełam sie do niej i pobiegłam od razu na góre do pokoju.
Weszłam na laptopa i zaczełam pisać z kolegą moim najlepszym kolegą. Nie on tylko jest moim kolegą nikim innym. Zaraz jak skończyłam z nim pisać bo musiał iść odrobic lekcje, poszłam się umyć bo już sie nie myłam od 2 dni.
Przed spaniem jeszcze poczytałam książkę którą kupiłam przed wyjazdem, bo myślałam że jak będzie mi sie nudziło w samolocie, to se ją poczytam. Się nie myliłam wciąga i to bardzo, ale zaraz musiałam iść spać więc przeczytałam weszłam jeszcze na facebooka i położyłam spać.