kategoria : / /

Skazana na samą siebie

a u t o r :    honda212121

w s t ę p :   

ROZDZIAŁ (II)
Wruciła do domu i zaczęła się pakować.
Nie chciała już mieszkać w miejscu gdzie robiła za klauna.

u t w ó r :

Chciała się od tego uwolnić.Zabrała pieniądze które trzymała na ważne chwile i wybiegła z walizką.
Po chwili zorientowała się że nie ma dokąd uciec.NIE MIAŁA NIKOGO.Więc wróciła do pustego,małego mieszkanka.Włączyła muzykę.Położyła się i zaczęła płakać.Okazało się że nawet muzyka jej nie pomagała.Z płaczu usnęła.
Po paru godzinach wstała,była cała rozmazana.
Poprawiła makijaż i wyszła do jakiegoś klubu.
Usiadła i zamówiła drinka.Wtedy podszedł do niej mężczyzna i spytał się jej czy nie chce kupić prochów.Ponieważ była w dołku.To kupiła dwie torebeczki.
Vanessa wypiła drinka i poszła do toalety.
Wysypała jedną torebeczkę narkotyków i się za ciągła.
Cały obraz jaki widziała do tej pory stał się zamazany.
Po chwili już nie widziała nic.
Słyszała tylko jak jakaś kobieta wzywa pogotowie ratunkowe.
Obudziła się będąc w szpitalu.
Strasznie bolała ją głowa i miała lekko podpuchnięte oczy.
Lekarze powiedzieli że musi być jeden dzień na obserwacji.
A ona wolała być w szpitalu niż w domu.
Tam mogła porozmawiać nikt jej nie oceniał ani nie wyzywał prawili jej tylko komplementy.
Chociaż,że leżała wysączona w szpitalu to,to był jej
najpiękniejszy dzień w życiu.
KONIEC ROZDZIAŁU (II)